Zakup bojlera do domu jest dziś łatwiejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Można go zamówić w sklepie internetowym z dostawą pod same drzwi, nie trzeba więc nawet ruszać się z domu. Z drugiej jednak strony samodzielny wybór zasobnika C.W.U. może sprawić nie lada problem osobom, które nie mają w tym żadnego doświadczenia, a kierują się wyłącznie ceną czy wyglądem bojlera. To skutkuje robieniem prostych błędów, które niosą ze sobą długofalowe konsekwencje. Te najczęstsze błędy popełniane przy wyborze bojlera omawiamy w naszym artykule.
Prawidłowa pojemność bojlera ma niebagatelny wpływ zarówno na komfort korzystania z ciepłej wody użytkowej, jak i koszty jej podgrzewania. Wciąż pokutuje mit, że lepiej jest kupić za mały bojler, niż inwestować w taki o lekko zawyżonej w stosunku do potrzeb pojemności. Rzekomo ma to zagwarantować niskie zużycie energii, ale praktyka pokazuje, że w tym stwierdzeniu nie ma zbyt wiele prawdy.
Przede wszystkim zakup za małego bojlera szybko przełoży się na frustrację domowników, zwłaszcza tych, którzy będą musieli długo poczekać na podgrzanie wody do kąpieli. Przykładowo: jeśli zastosujemy zasobnik o pojemności 80 litrów w domu, w którym mieszkają 4 osoby, to jest w zasadzie pewne, że będzie dochodzić do konfliktów. Ktoś zużyje całą ciepłą wodę, a reszta domowników będzie musiała cierpliwie czekać. To się po prostu nie sprawdza.
Jednak zakup zbyt dużego bojlera także nie ma sensu. Będzie to skutkować wyższymi wydatkami na paliwo grzewcze czy prąd, bo automatyka zawsze kontroluje temperaturę wody i podgrzewa ją niezależnie od tego, czy jest akurat zużywana czy też nie.
Właśnie dlatego najważniejszą kwestią jest dokładne zastanowienie się, jaka pojemność bojlera będzie dla nas odpowiednia. Można się tutaj sugerować ogólnymi wskazówkami – przyjmuje się, że w przeciętnym gospodarstwie domowym dobowe zużycie ciepłej wody na jedną osobę wynosi od 30 do 70 litrów.
Zakup bojlera, w który nie da się wkręcić grzałki jest niepotrzebnym nakładaniem na siebie ograniczeń. Nawet jeśli nie zakładamy podgrzewania ciepłej wody użytkowej przy pomocy grzałki, to zawsze warto jednak zainwestować w taki zasobnik, w którym będzie możliwość zastosowania tego elementu. Dlaczego? Chociażby po to, aby zapewnić sobie awaryjne zasilanie na wypadek awarii np. kotła gazowego czy przerwy w dostawie gazu.
Wszystkie bojlery – poza typowo elektrycznymi – mogą być zasilane z takich popularnych źródeł, jak kocioł gazowy, na paliwo stałe, olejowy, na biomasę czy wkład kominkowy z płaszczem wodnym. Na etapie wyboru zasobnika warto jednak zwrócić uwagę na to, czy dany model bojlera ma możliwość zasilania z dwóch niezależnych źródeł.
Pamiętajmy o jednym: bojler kupuje się z myślą o użytkowaniu go przez dobrych kilka czy nawet kilkanaście lat. Lepiej więc zawczasu pomyśleć o tym, że w przyszłości zainwestujemy w instalację solarną do podgrzewania ciepłej wody użytkowej. Jeśli bojler może być zasilany z dwóch osobnych źródeł, to nie będzie już konieczności kupowania osobnego zasobnika na potrzeby „solarów”.
Obecnie instalatorzy szczególnie rekomendują bojlery dwupłaszczowe, które charakteryzują się zdecydowanie najwyższą efektywnością grzewczą. Są one natomiast nieco droższe w porównaniu z klasycznymi bojlerami z wężownicą. Jeśli zapadła decyzja o zakupie takiego bojlera, to zdecydowanie warto postawić na bojler z podwójną wężownicą. Zapewni on dużo szybsze podgrzewanie ciepłej wody użytkowej, co z kolei przełoży się na wyższy komfort domowników.
Chcąc uniknąć tych i wielu innych błędów przy wyborze bojlera, zawsze warto skorzystać z eksperckiego doradztwa, które swoim klientom zapewnia sklep internetowy sklep-hydros.pl. Znajdziesz w nim bardzo szeroki wybór bojlerów, w większości dostępnych od ręki i z gwarancją szybkiej dostawy.