Pompa głębinowa stanowi serce instalacji do czerpania wody z własnego ujęcia. To wystarczający argument przemawiający za tym, aby rzetelnie podejść do kwestii wyboru konkretnego modelu. Niestety, okazuje się, że wiele osób kieruje się tutaj tylko jednym kryterium – ceną, jednocześnie bagatelizując fundamentalne zasady dobierania pompy do własnych potrzeb, rodzaju studni czy przeznaczenia wody. W naszym artykule zebraliśmy 6 najczęściej popełnianych błędów przy wyborze pompy głębinowej. Zrobiliśmy to po to, aby każda osoba, która przeczyta ten poradnik, mogła uniknąć przykrych konsekwencji podjęcia złej decyzji zakupowej.
Mamy na myśli sytuację, w której inwestor wybiera pompę głębinową tylko dlatego, że jest tania. A gdy dodatkowo sprzedający zapewnia, że pompa jest „bardzo wydajna” i została wykonana „z najwyższej jakości materiałów”, to reszta przestaje się liczyć. Kupowanie pompy jedynie pod dyktando ceny jest bardzo nierozsądne. Mówimy tutaj przecież o urządzeniu, które ma zapewnić nieprzerwane dostawy wody, często do celów bytowych, od której w pierwszej kolejności należy oczekiwać bezawaryjnej pracy przez długie lata. Trudno się spodziewać, aby pompa kosztująca połowę ceny markowego produktu spełniła te oczekiwania.
Prozaicznym, ale bardzo kłopotliwym błędem jest zakup pompy, która fizycznie nie pasuje do studni. Takie sytuacje zdarzają się posiadaczom studni wierconych. Średnica korpusu pompy musi być o minimum 10 mm węższa niż średnica otworu studziennego. Wówczas nie będzie problemu ze swobodnym umieszczeniem jej w studni.
Głównie chodzi tutaj o to, czy woda czerpana ze studni zawiera spore ilości piasku. Jeśli tak, wówczas trzeba zainwestować w pompę charakteryzującą się podwyższoną odpornością na zapiaszczenie. W przeciwnym razie urządzenie bardzo szybko ulegnie awarii, a jego wydajność od samego początku będzie niesatysfakcjonująca. Przykładem pomp głębinowych mogących pracować w warunkach podwyższonego zapiaszczenia są modele z rodziny GTB polskiej firmy Hydro-Vacuum oraz modele 4SR włoskiego producenta Pedrollo.
Ten błąd może mieć fatalne skutki. Jeśli nie znamy przybliżonej wydajności studni, to nie jesteśmy w stanie rzetelnie dobrać do niej odpowiedniej pompy. Zwykle kończy się to tym, że pompa jest zbyt mocna, co powoduje gwałtowne obniżanie się lustra wody, a tym samym grozi suchobiegiem. W skrajnym przypadku może nawet dochodzić do okresowego osuszania źródła!
To dość powszechny błąd, który wynika z niezrozumienia zasady działania pompy głębinowej. Modele przeznaczone do studni wierconych najczęściej są wyposażone w silniki chłodzone wodą. To oznacza, że w trakcie pracy muszą być całkowicie zanurzone w wodzie. Jeśli w momencie uruchomienia pompy lustro wody mocno się obniża, może dojść do sytuacji, w której silnik będzie pracować na sucho, a to już bezpośrednio grozi awarią.
Rada
Chcąc uchronić się przed scenariuszem pracy pompy na sucho, należy od razu wyposażyć instalację w specjalne zabezpieczenie: https://sklep-hydros.pl/blog/poradnik/Zabezpieczania-pomp-glebinowych-przed-czym-chronia-po-co-sie-je-stosuje.html
Bardzo często jest tak, że osoby potrzebujące pompy głębinowej pierwsze kroki kierują np. na Allegro, zamiast do profesjonalnych firm specjalizujących się w doborze takich urządzeń. Na popularnym portalu aukcyjnym niestety dominują „chińczyki”, czyli pompy niewiadomego pochodzenia, bardzo niskiej jakości, które dobre parametry mają tylko na papierze. Radzimy ich unikać – ich trwałość jest nie do zaakceptowania, a wydajność także pozostawia wiele do życzenia.
Warto wystrzegać się tych błędów, aby uniknąć rozczarowania niedostateczną wydajnością pompy, wysokimi kosztami jej eksploatacji, jak również podwyższoną awaryjnością. Zdecydowanie najlepszym pomysłem zawsze jest skontaktowanie się z fachowcami, którzy pomogą w doborze odpowiedniego urządzenia